czwartek, 24 stycznia 2013

Seria "Butoholiczka" cz.1


Hej!

Jestem butoholiczką i stwierdziłam dzisiaj, że co jakiś czas będę Wam pokazywać moje cudeńka :)
Seria będzie się nazywała tak jak w tytule "Butoholiczka".

Butów mam ok.50 par. Większość jeszcze w rodzinnym domu, tutaj nie zwoziłam wszystkich, bo po 1. nie było okazji,a  po 2. nie ma aż tyle zbędnego miejsca :D

Chcę, żebyście były świadome, że niektóre pary, które będę prezentować będą nieużywane...
Tak to jest, jak coś się kupuje oczami. Mam nadzieję, że niektóre z Was mnie zrozumieją :D

No to zaczynamy!

Na pierwszy ogień idą kozaki :)





Czarne, wysokie kozaki, na 12cm obcasie i 2 cm platforma, nieocieplane.
Kupione w sklepie Centro, jakiś czas temu.
Kupione oczywiście oczami, ponieważ nigdy w nich nigdzie nie byłam.
Od pewnego czasu nie zdarza mi się chodzić na imprezy, toteż nie mam gdzie je założyć.

Buty mają z tyłu takie fake wiązanie, co sprawia, że buty są totalnie seksowne. 
Szczerze mówiąc jak patrzę na te zdjęcia, to jakoś szczególnego wrażenia nie robią, ale na nodze.... <3

Jako, że ich nie nosiłam, mogę tylko się domyślać, że są wygodne, ponieważ mam jeszcze botki, które dół, w sensie obcas, platforma i podeszwa mają identyczny (podejrzewam, że jadą na tej samej "podstawie") i są mega wygodne. Ubieram je zawsze na jakieś chrzciny, eleganckie wyjścia.. ale dobra, bo nie o botkach mowa.

Butki kosztowały dokładnie 119,00 zł.
I jak spojrzałam na paragon, to kupiłam je 10.02.2012r. czyli za chwilkę będą miały rok (może nabiorą mocy urzędowej :P )


To by było na tyle.
Dajcie znać, czy podoba Wam się pomysł z serią "Butoholiczka", a ja lecę ćwiczyć z Ewką.
Zakwasy na łydkach i brzuchu mam nieziemskie, ale się nie poddam. Już się nie mogę doczekać, aż zdam Wam relację na początku lutego jak wygląda moja walka i rezultaty :D

Ahh... zapomniałam, że moje włosy dzisiaj mają relaks i "jędzą" sobie pierwszy raz od nie pamiętam kiedy... 
Opuściłam się w dbaniu o włosy niestety...


Dobra, spadam.
Buziak,
Agg :*

11 komentarzy:

  1. Coraz więcej nas łączy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. BUTY!!! KOCHAM!!! W końcu mnie ktoś rozumie, że buty to nie uzależnienie, to styl życia ;))) Też mam ich ogrom, ale ja we wszystkich chodzę. Teraz niestety jestem na odwyku, bo nie mam już gdzie ich trzymać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana..ja w domu też nigdy nie byłam rozumiana. Jak przynosiłam kolejną parę butów to patrzyli na mnie jak n psychiczną :D

      teraz też nie kupuję... od sierpnia bodajże :D

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. O kurczę, to praktycznie cały blog może być tylko o butach hahaha :D

      Usuń
  4. jakie piękne kozaczki. Zakochałam się <3
    I cena bardzo kusząca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, dziękuję. Miłość od pierwszego wejrzenia :D

      Usuń
  5. Ja tez jestem butoholiczka :P takze z wielka checia bede do Ciebie zagladac :) ja zapraszam do siebie, beda buty i wszystko to co upoluję po okazyjnej cenie ;) http://huntingforabetterlife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś? Wyraź swoją opinię, będzie mi bardzo miło :)



Proszę nie umieszczać spamu w komentarzach(rozdania, konkursy), ponieważ takie będą od razu usuwane.